Nad Bajkałem – składanka słowna
–
Nad Bajkałem
Tam gdzie Bajkału głębię otaczają traw łany
Odnajdziesz wzgórze wysokie azyl kormoranów
Ty – dziecko w Sybir zesłane – te strony pamiętasz
Tajgi ostępy krwawy pot opuszczony cmentarz
Wspominasz pierwszą miłość w mroźnym styczniowym słońcu
Stukot kół pociągu w strasznej podróży bez końca…
Do dzisiaj budzisz się z krzykiem w księżycowe noce
Słyszysz w snach szczęk nożyc ścinających warkocze
Osaczają cię marzenia wstydliwie dziewczęce
Nie o pantofelkach modnych czy pięknej sukience
A o ciepłej kufajce, trepach wystruganych z drzewa
I o dużym kawałku niespleśnianego chleba…
Dzisiaj chcesz tam wrócić choć reumatyzm doskwiera
Odnaleźć ślady po grobach i nędznych kwaterach
Wykupujesz szybką wycieczkę tam i z powrotem
Nie bydlęcym wagonem lecz tanim samolotem…
Tak wiele lat minęło a ciągle krwawią rany
Do krzywdy nam uczynionej w myślach powracamy…
–
–
Wiersz powstał z przypadkowo rzuconych wyrazów:
Sybir, kormoran, wzgórze, słońce, podróż, miłość, reumatyzm, dziecko, samolot