Ślady wierszy
–
Ślady wierszy
Nigdy nie byłam w Łubnikach
To tylko myśli niesforne
Błądzą twoimi ścieżkami
Krok w krok za wierszem podlaskim
Echo stóp bezcielesnych
Cichutko dudniło ci w głowie
Zerkałeś dyskretnie przez ramię
Przejrzysta pustka mrok prawie
Wsłuchałeś się w drżące porywy
Wiatru co szumiał gdzieś w drzewach
Trzepot barw kwiatów i ziela
Głośniej od słowa przemawiał
Odszedłeś któregoś wieczora
A ja wciąż dążę po śladach
Zbieram wiersze i piosnki
Rozsypane w chmur cieniu…
–