Sprzeczka
_
Rymy ulotne – namiastką życia?!
Nie bądź złośliwy, prześmiewco złoty,
I chociaż nie mam nic do ukrycia,
Na polemiki brak mi ochoty!
Słońce dziś dla nas specjalnie świeci,
Wiatr delikatnie owiewa czoła,
Jesteś niemądry, jak małe dziecię,
A na bezmyślność, na nic też szkoła!
Spójrz, chłopcze złoty, w błękitne niebo,
Potem skup wzrok swój na drzew zieleni,
Jeśli niczego tam nie dostrzeżesz,
Rym mój prościutki nic nie odmieni…
Dam ci do ręki laseczkę białą,
Niech cię prowadzi, jakbyś był ślepcem,
Na przewodnika się nie nadaję,
Nic ci już dłużej tłumaczyć nie chcę!
Cóż to, uśmiechasz się niezbyt szczerze,
Mówisz, że barwy dostrzegasz trawy?
I liczysz na to, że ci uwierzę…
Czyś coś za bardzo nie jest łaskawy?!
Rozchmurz się szybko, żartuję tylko,
Lekko, swobodnie, pełna radości,
Sprzeczki kochanków zabrały chwilkę,
Niech zgody każdy dziś nam zazdrości!
_