Ismogena
___
Pytacie nieustannie, co oznacza mój nick, Ismogena?!
To bardzo proste, swój pseudonim wybrałam całkowicie spontanicznie. Skąd się wziął? Kiedyś w chwili zwątpienia i uczucia całkowitego opuszczenia, sięgnęłam do legend celtyckich i staroskandynawskich. W jednej z nich przeczytałam o dziewczynie, która absolutnie nie pasowała do rzeczywistości, w jakiej przyszło jej żyć. Nie płakała jednak i nie lamentowała, tylko wszystko co robiła dobrego – poświęcała bogom. Ci, wzruszeni bezinteresownością dziewczęcia – dali jej szansę na nowe życie. Urodziła się po raz drugi „nie tu i nie teraz” i odnalazła swoje szczęście. Miała na imię Ismogena. Toteż gdy odważyłam się na zabawę w otchłaniach wirtualności, bez namysłu wybrałam sobie nick. To tkwiło we mnie gdzieś głęboko i w odpowiedniej chwili znalazło się „jak na zawołanie”.
Czy jesteście zadowoleni z takiego wyjaśnienienia?
___