Wnuczki Adama
___
Dziadek Adam ma trzy wnusie,
Śliczne, zdolne i milusie.
W ich serduszkach miłość mieszka,
Każda mądra jest, choć śmieszka:
Ola, Madzia i Agnieszka!
Dzisiaj, w jego urodziny
Biegną szybko w odwiedziny!
Skaczą, piszczą, podśpiewują,
Dziadka mocno obejmują!
Życzą szczerze, najgoręcej,
By sto lat im żył, lub więcej!
Agnieszka
Pewna dziewczynka na Śląsku mieszka,
To nastolatka, nasza Agnieszka!
Ma intuicję, zmysł artystyczny,
Wszystko, co zrobi, jest zawsze śliczne!
Wszędzie jej pełno, zwiedzać chce świat,
Śpiewa i tańczy, taki z niej chwat!
Kocha rodzinę i suczkę Nutkę,
Ma też przyjaciół, nie jest odludkiem,
Czasem grymasi, dąsa się, szlocha,
Ale Agnieszkę cały świat kocha!
Magdalenka
Powiedz, kim jest ta panienka?
Nie wiesz? To jest Magdalenka!
Mały urwis, figlarz wielki,
Choć jest mniejsza od muszelki!
Mnóstwo pytań wciąż zadaje,
Z uśmiechem się nie rozstaje!
Co jej wpadnie w uszko małe,
Już na zawsze tam zostaje!
Żeby nie przedłużać wiersza,
Ona chce być zawsze pierwsza!
Z serca nie zdejmując ręki,
Jak nie kochać Magdalenki?!
Ola
Patrzcie państwo, oto Ola,
Dziś nie schodzi dziadkom z kolan,
Patrząc w oczy – atakuje,
Wdziękiem wszystkich oczaruje!
Ma coś w sobie z dzikiej róży,
Świat jej przyszłość wielką wróży,
Nieustannie przygód szuka,
Zdążyć za nią to jest sztuka!
Z drogi nigdy się nie cofa,
Gdy upadnie, to nie szlocha!
Przy niej zawsze coś się dzieje,
Miłość jej nie spowszednieje!
Będzie kiedyś dobrą żoną,
W pracy świetną przełożoną!
___